Jak dla mnie 1. Chociaż jest mało opcji i udogodnień, to właśnie za prostotę ją kocham i do niej wracam. ;D
Dwójka. Wiadomo - kampania Jeanne d`Arc, ale i ogólnie odpowiada mi klimat średniowieczny.
AoE I była najbardziej świeża i odkrywcza, AoE III najbardziej dobpracowana z serii. AoM jakoś nie przypadł mi do gustu, może dlatego, że to już nie do końca AoE.
AoE 1 !!! jak na 1997 rok to ta gra była pionierem w swej kategorii , wniosła praktycznie wszystko co na dzień dzisiejszy widzimy w strategiach !!! tą grę nie przebije nikt !!! chyba że ktoś wymyśli w końcu bardziej realistyczną rozgrywkę , ale to już nie będzie gra na komputerze lecz dosłownie w komputerze ( taki Matrix ) ;)
Age of Mythology, połączenie nowoczesnej grafiki z antycznymi realiami, co bardzo podobało mi się w AoE1. AoE3 mi nie podchodziła ta cała broń palna, koleje itp.
Age Of Empires 1, ale to pewnie przez sentyment. Mimo wszystko największy "fun" obecnie mi przynosi 3 odsłona z dodatkami. Mogę i grać i grać godzinami. A w 1 odechciewa mi się już po 1 grze :d
Osobiście uwielbiam trzecią odsłonę serii. Dlaczego? Dlatego, bo historia ukazana w tej odsłonie wydaje mi się jedną z lepszych fabuł w grach komputerowych a zarazem byłaby idealna aby na jej podstawie zrobić jakąś produkcję filmową! :D