nie zagrała w ani jednym filmie ta Zającówna... przypadek? :D za kiepska jest na film ;) ode mnie ocena 1 w kierunku
zdolności "aktorskich". ma już 31 lat i skoro do tej pory nikt nie odkrył jej 'talentu", to już nie odkryje. dziwi mnie tak wysoka średnia ocen.
ktoś, kto skończył szkołę aktorską, powinien mieć większe pojęcie o aktorstwie. nie oszukujmy się, 31 lat i nie mieć na koncie żadnego filmu, to jest porażka dla aktora. granie w tasiemcu nie uratuje jej kariery. żeby nie było, nie mam nic do Anety Zając, bo jej nie znam, wydaje się sympatyczną osobą, ale jest drewnianą aktorką, bez prawa do noszenia tego tytułu :P.
w tych początkowych odcinkach była fajna, lubiłam ją ale jak była salową i jak się jej siostra Urszula czepiała, szkoda że tylko krótko salowała.
Nie rozumiem czemu tylko podobała Ci się wtedy jak pracowała w szpitalu. Co w tym takiego było, przecież ona cały czas była taka sama jak wcześniej czy później w serialu. Mówisz, że jej kiepską aktorką a w tych scenach w szpitalu jakoś ją lubiłaś. Naprawdę nie rozumiem.
Może ona po prostu nie ma ambicji i wystarczy jej granie w serialu. Tak przynajmniej ma pewny zarobek.
Też tak myślę, Agnieszka Kunikowska na przykład wszędzie ma,,polski dubbing", podobnie Magdalena Krylik. Też nie zagrały w żadnym filmie,a nawet w serialach gościnnie (o ile jednak w ogóle)
a szkoda, bo sama dała się zaszufladkować. z tego, co wiem, gra w teatrze, ale uzyskała rolę teatralną tylko dzięki wygranej TzG, bo krótko po wygranej udzieliła wywiadu, że to dzięki TzG ma rolę. widać więc, że gdyby nie ten program, to nikt by jej nie zauważył, jest jedną z wielu, a w tym biznesie chodzi o to, żeby być najlepszym.