Nic dodać, nic ująć. Fantastycznie upodobniła się do Wallis.
Bzdura. Pani Spencer miała wyraz i kształt twarzy zakapiora po 25letnim wyroku w więzieniu. W filmie ma w oczach niezwykłą delikatność.
Odczucia to indywidualna sprawa, ale fakt faktem wystarczy zwrócić uwagę na zarysowanie szczęki, aby zobaczyć różnicę.
Aktor nigdy nie będzie identyczny jak autentyczna osoba, którą portretuje. Czy Josh Brolin wyglądął identycznie jak George W. Bush? Robert De Niro jak Al Capone? Daniel Day Lewis jak Lincoln? Anthony Hopkins jak Picasso? Nie wydaje mi się. Moim zdaniem ważne jest czy udało im się odzwierciedlić osobowości, charaktery, sposób zachowania czy mówienia tych ludzi. No i szczerze mówiąc zarys szczęki Andrei (notabene ładniejszej od Wallis Simpson) nie robi mi różnicy ;-)