Ta, świetne, główny wątek fabularny zerżnięty z filmu Moon (2009). Reżyser za taką perfidię powinien dostać 50 batów i karnego kvtasa w ryj. Obejrzyj Moon, to aż zęby cię rozbolą...
Może najpierw ty obejrzyj, a dopiero potem rozpowszechniaj kłamstwa, jakoby Oblivion był kopią Moon?
Przecież to dwa różne fabularnie filmy, a jedyną cechą wspólną to jest klon ze zmodyfikowaną pamięcią. Na dodatek motyw ten w Moon też nie był nowością...
Zgadzam się z powyższym:P Stary wątek ale warto to podkreslić :P
Malkontenci tacy jak kolega @Aldirien oglądają takie widowiskowe filmy pewnie na telefonach albo jakimś cda w 240p i szukają oryginalnej filozofii. Jak reżyser śmiał śmiać! Wykorzystać motyw klona!!! Perfidia! Zdzierstwo! Złodzieje!!!
Idź kolego do dentysty jak coś cie boli, potem kup duży telewizor i głośniki jak jeszcze nie masz. Docenisz wtedy kunszt tworzenia takich obrazów. Piękny film, świetna produkcja, lekka rozrywka, warto oglądać.