hinduskiego, choc tu trzeba zaznaczyć ze ten film to nie typowa produkcja północno indyjska (czyli bollywood) tylko obraz z południowej części kraju z regionu posługującego się narzeczem telugu. A to daje róznicę jak ogień i woda. Film oszałamia i radzę oglądać w wysokiej rozdzielczości, efekty specjalne na wysokim poziomie, choc sa mankamenty (miasto stworzone przez komputery), jednak to co wyróżnia ten film to sceny militarne, których jest ogrom i są znakomite. Bitwa z hordami barbarzyńskiego plemienia jest jedną z najlepszych jakie ostatnio widziałem. Jedyne co mi sie nie podoba w tych filmach to piosenki i taniec bohaterów, ale chyba taka tam tradycja. Za to podklad muzyczny rewelecyjny. Film składa się z dwóch części, druga część przenosi akcję do okresu sprzed pierwszej części. I co ciekawe za rok powstanie kolejna odsłona filmu , więc widząc te fajerwerki w Bahubali Początek, mogę spodziewać jeszcze lepszej historii w kontynuacji tego filmu. Na pewno 2 część obejrzę.
Oglądnąłem pierwszy raz i miło się zaskoczyłem, ładna muzyka, dobre sceny walki i w ogóle, wystawiłem ocenę 9 . Poleciłem film komuś z rodziny i jeszcze raz go oglądnąłem. Po tym stwierdziłem że muzyka w tym filmie a szczególnie ta https://www.youtube.com/watch?v=F67EVY_sg4E to coś pięknego a film jest Rewelacyjny. Niedługo obejrzę go trzeci raz, zmieniłem już ocenę na 10 , podczas oglądania coraz bardziej jestem pod większym wrażeniem bo widze nowe rzeczy. Oglądać tylko i wyłącznie w minimalnie 720HD i muzyka z kina domowego. Na pewno film trzeba oglądać z dystansem jako powieść Baśniowa Fantasy i nie oczekiwać kina akcji z poprawną Fizyką a czerpać przyjemność i bawić się marzeniami razem z tym filmem.
Naucz się pisać po polsku. Nic na tym portalu mnie nie wkurza jak prostackie pisanie "oglądnąłem" zamiast "obejrzałem". Jesteś pod budką z piwem czy w internecie? WTF!
No właśnie jestem w internecie gdzie każdy jest tu profesorem wielu nauk, ale dzięki że zareagowałeś na mój komentarz, taki słaby ale jednak coś tam nagrymasiłeś, doceniam...
chyba ukazalo sie tylko wydanie w blu ray na plycie, ja ogladalem u znajomego. W necie nie obejrzysz raczej ale wersje na kilkadziesiat giga mozna pewnie trafic do sciagniecia na platnych stronach.
Telugu to nie zadne narzecze tylko jezyk. Mylisz pojecia. To samo tyczy sie kina- nie ma zadnego kina hinduskiego - tylko indyjskie. Hindusi to etnia ewentualnie religia. Wspomniales o Bollywoodzie - ta czesc kina indyjskiego produkujacego w jezyku telugu - to to tzw. telugu cinema czyli znane pod nazwa Tollywood...